Zwrot Maut dla polskich przewoźników – jest decyzja sądu
W wyniku toczącej się cztery lata sprawy o niesłusznie pobrane opłaty drogowe w Niemczech, polskie firmy transportowe odniosły zwycięstwo – potencjalna kwota zwrotu może sięgać nawet kilku miliardów euro plus odsetki unijne.
Nadliczone myto w Niemczech dla polskich firm transportowych – szczegóły zdarzenia
Sprawa dotyczy niesłusznie naliczonych opłat drogowych za lata 2016-2020 polskim przewoźnikom. Metoda wyliczenia stawek opierała się na ekspertyzach kosztów infrastruktury z lat 2014 i 2018, co zostało właśnie uznane za nieprawidłowe. Sporne było również włączenie do opłat drogowych kosztów związanych z działalnością policji drogowej. W wyniku oskarżenia niemieckich władz po stronie polskich przewoźników stanął Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, ale sprawa zakończyła się dopiero 20 marca 2024 roku.
Niesłusznie pobrane myto odzyskane – wysokość zwrotu
Sąd administracyjny w Kolonii (sygn. akt 14 K 6556/20) przyznał rację polskim przewoźnikom, zasądzając na ich rzecz zwrot w wysokości części opłat za lata 2016–2018 w wysokości 5,86% oraz za okres od 01.01.2019 do 27.12.2020 w wysokości 4,44%. Oprócz tego ustalono odsetki na poziomie 5 punktów procentowych powyżej bazowej stopy procentowej (obecnie 8,62%), które naliczane są od daty uiszczenia opłaty.
Jak informują kancelarie prawne IURIDICA z Krakowa oraz Pfnür z Görlitz:
„Decyzja ta nawiązuje do wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) z dnia 28 października 2020 roku (sygn. akt: C-321/19), który stwierdził, że rząd federalny nie powinien był obciążać płatników myta kosztami policji drogowej także w późniejszych okresach. Po wyroku TSUE, Federalny Urząd ds. Logistyki i Mobilności (BALM) otrzymał wnioski o zwrot od około 38 000 firm transportowych z całej Europy”.
Jak wynika z ogłoszonego wyroku, łączna, potencjalna kwota zwrotu dla polskich firm transportowych może sięgać kilka miliardów euro plus odsetki unijne.
Sprawa o zwrot maut – jaki będzie miała wpływ na branżę transportową?
Nie da się ukryć, że sprawa dotycząca niesłusznie pobranych opłat w Niemczech była żywo komentowana. Spodziewano się pomyślnego wyniku jej zakończenia i zwrotu na poziomie 4%. Decyzja sądu w Kolonii znacznie przekroczyła te oczekiwania. Cała sprawa ma duży wpływ w kontekście rozliczeń opłat drogowych przez polskich przewoźników wykonujących transport na terenie Niemiec.
Źródło: kancelaria prawna IURIDICA z Krakowa, kancelaria prawna Pfnür z Görlitz, transport-expert