Kiedy przewoźnik uniknie odpowiedzialności za naruszenia w transporcie?
Jak przewoźnik może uniknąć kar i zagwarantować sobie ochronę?
Transport towarów to jedna z głównych gałęzi polskiej gospodarki. Codziennie po europejskich drogach porusza się mnóstwo rodzimych ciężarówek, ładuje się, przeładowuje i wyładowuje znaczną ilość towarów. Ze względu na specyfikę tej branży, nie trudno tu oczywiście o różnorodne problemy. Jednym z nich są naruszenia przepisów transportowych, za które odpowiedzialność ponoszą niezależnie przedsiębiorca oraz kierowca. Zdarza się też, że pełną odpowiedzialnością zostanie obciążony przewoźnik. Przedsiębiorca może jednak w pewnych sytuacjach uniknąć odpowiedzialności, gdy wykaże że nie miał wpływu na powstanie naruszeń lub gdy wynikły one z powodu niespodziewanych okoliczności. Ciężar dowodu spoczywa jednak na przedsiębiorcy.
Jakie środki zapobiegawcze należy przedsięwziąć aby zagwarantować sobie ochronę, kiedy szkody powstają rzeczywiście w skutek zdarzeń losowych a kiedy uprawnione organy mogą nałożyć uzasadnioną karę?
Maksimum staranności
W branży transportowej najistotniejszym faktem jest to, że to przewoźnik ponosi ryzyko prowadzenia przedsiębiorstwa transportowego. Podmiot prowadzący działalność gospodarczą zobowiązany jest dołożyć maksimum staranności by była ona prowadzona zgodnie z przepisami prawa. Istnieje tutaj również domniemanie odpowiedzialności przewoźnika za naruszenie prawa przez kierowcę. Przewoźnik posiada jednak instrumenty prawne i faktyczne aby zapewnić należyte wykonywanie obowiązków przez kierowców, tak aby nie dochodziło do naruszenia prawa oraz umożliwiających mu zabezpieczenie swych interesów. To na pracodawcy spoczywa obowiązek ciągłego i rzeczywistego nadzorowania pracy kierowców oraz takie zorganizowanie im pracy, żeby mogli się ze swoich obowiązków należycie wywiązywać.
Sytuacje, których nie da się przewidzieć
Przedsiębiorca musi wykazać, że dołożył należytej staranność tzn. że uczynił wszystko czego można od niego wymagać organizując przewóz, a jedynie wskutek niezależnych okoliczności lub nadzwyczajnych zdarzeń doszło do naruszenia prawa. Chodzi tu zatem o takie zdarzenia lub okoliczności, które nie są typowe i których nie sposób przewidzieć przy dołożeniu należytej staranności w zakresie organizacji pracy przedsiębiorstwa. Są to na pewno sytuacje spowodowane siłą wyższą lub działaniem osób trzecich, za których winę przedsiębiorca nie może odpowiadać, zdarzenia nieoczekiwane i nadzwyczajne np. kradzież, awaria, powódź, pożar, nagły atak choroby, katastrofa drogowa, czy inne zdarzenie losowe. Przedsiębiorca może jednak poczynić odpowiednie kroki, aby zmniejszyć ryzyko ich wystąpienia.
Ustawa o transporcie drogowym wyłącza odpowiedzialność podmiotu wykonującego przewozy, jeżeli zostanie stwierdzone, że naruszenie przepisów nastąpiło w sytuacjach, których ten podmiot nie mógł przewidzieć lub, gdy za stwierdzone naruszenie na podmiot wykonujący przewozy została nałożona kara przez inny uprawniony organ, bądź też od dnia ujawnienia naruszenia upłynął okres ponad 2 lat (art. 92c ust. 1 Ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym) .
Brak wpływu na powstanie naruszenia musi jednak realnie zaistnieć. Nie wystarczy tylko zakwestionować swoją odpowiedzialność. Wymagane jest więc udowodnienie przez przedsiębiorcę, że podjął wszystkie niezbędne środki w celu zapobieżenia powstaniu naruszenia prawa. Inaczej mówiąc jeśli przewoźnik chce się uwolnić od odpowiedzialności za naruszenia muszą przy tym na to wskazywać jednocześnie okoliczności sprawy i dowody w sprawie.
Naruszenia przepisów o transporcie drogowym
Inspekcja Transportu Drogowego może podczas kontroli nałożyć na przedsiębiorstwo karę pieniężną za wykonywanie transportu drogowego z naruszeniem przepisów. Przesłanką odpowiedzialności administracyjnej, w tym przypadku skutkującej nałożeniem kary pieniężnej, jest sam fakt wystąpienia określonego w przepisach prawa naruszenia. Kary nakładane w przypadku stwierdzenia naruszenia są w wysokości ściśle określonej w przepisach prawa. Zgodnie z tą regulacją, podmiot wykonujący przewóz drogowy lub inne czynności związane z tym przewozem z naruszeniem obowiązków lub warunków przewozu drogowego, podlega karze pieniężnej w wysokości od 50 złotych do 10.000 złotych za każde naruszenie stwierdzone podczas kontroli drogowej. Suma kar pieniężnych nałożonych za naruszenia stwierdzone podczas kontroli w podmiocie wykonującym przewóz drogowym może sięgnąć nawet 40.000 złotych. Wykaz naruszeń obowiązków lub warunków przewozu drogowego i przypisanych im wysokości kar pieniężnych, zawarty został w załączniku nr 3 do ustawy.
Zatem, co do zasady, dla ustalenia odpowiedzialności przedsiębiorcy wykonującego krajowy transport drogowy rzeczy bez znaczenia są okoliczności, w jakich doszło do naruszeń przepisów określających warunki i obowiązki przewozu drogowego. Do takich naruszeń należą m.in. przekroczenie dopuszczalnych nacisków osi pojazdu, przekroczenie dopuszczalnej masy całkowitej, wykonywanie transportu drogowego z naruszeniem przepisów o czasie pracy kierowców, brak wymaganych prawem dokumentów przez kierowcę w trakcie wykonywania zadania przewozowego, zmiany danych w tachografie cyfrowym lub na karcie kierowcy i karcie przedsiębiorstwa, brak ważnej karty opłaty drogowej, działania zagrażające bezpieczeństwu ruchu drogowego, życiu i zdrowiu ludzkiemu, niedbałość kierowcy itp.
Jeżeli do wskazanych naruszeń doszło w okolicznościach, które przedsiębiorca powinien przewidzieć i nie dopuścić do ich zaistnienia brak będzie podstaw do zastosowania art. 92c ust. 1.
Podsumowując
Do obowiązków przedsiębiorcy prowadzącego działalność w zakresie transportu drogowego należy przyjmowanie takich rozwiązań organizacyjnych, które zapewnią przestrzeganie przez kierujących przepisów o transporcie drogowym. Przewoźnik musi przede wszystkim dołożyć należytej staranności organizując pracę kierowców i sprawować nad nimi nadzór aby nie dochodziło do naruszeń. Dla wyłączenia odpowiedzialności przedsiębiorcy nie jest wystarczające samo twierdzenie, że to pracownik dopuścił się naruszeń. Przewoźnik musi wykazać realny brak wpływu na powstanie naruszenia. Kontrolerzy nie mają bowiem obowiązku badać czy zaistniały okoliczności, na które przewoźnik nie miał wpływu i czy powstanie naruszenia było od niego niezależne.
Jeżeli przewoźnik udowodni, że firma wykonująca przewozy lub inne czynności związane z przewozem nie miała wpływu na powstanie naruszenia, a nastąpiło ono wskutek zdarzeń i okoliczności, których nie mogła przewidzieć nie zostanie wszczęte postępowanie w sprawie nałożenia kary na podmiot wykonujący przewóz drogowy a postępowanie wszczęte w tej sprawie umarza się.
Informacja za: www.orzeczenia.com.pl, www.experto24.pl, www.orzeczenia.nsa.gov.pl, Ustawa o transporcie drogowym.