Kiedy przewoźnik unika odpowiedzialności w transporcie międzynarodowym?
Wieziemy towar z Niemiec do Francji. Podczas odbioru okazuje się, że mamy problem. Według odbiorcy nastąpiło uszkodzenie bądź ubytek w przewożonym ładunku? Czy wina jest zawsze po stronie przewoźnika?
Przewóz międzynarodowy odbywa się w oparciu o przepisy Konwencji CMR i to na podstawie jej zapisów określa się zakres odpowiedzialności przedsiębiorstwa transportowego. Przewoźnik może obronić się przed zarzutem uszkodzenia bądź utraty ładunku, jeśli wykaże winę nadawcy lub odbiorcy przesyłki odwołując się do ich obowiązków zapisanych w Konwencji CMR. Istotnym może okazać się samo zlecenie. Jeśli zostało ona w sposób błędny sformułowane, wówczas przewoźnik zostaje zwolniony z odpowiedzialności. Ponadto należy zwrócić uwagę na przewożony ładunek, jeśli okaże się, że posiada on wadę własną, która powoduje obniżenie jego wartości, wówczas wina firmy transportowej nie jest w ogóle uzasadniona. Konwencja CMR w tym zakresie mówi także o okolicznościach, których przewoźnik nie był w stanie przewidzieć, a co więcej nie mógł im zapobiec.
Dodatkowo w transporcie międzynarodowym wprowadzono pojęcie uprzywilejowanych przepisów, na podstawie których przewoźnik ma możliwość uwolnienia się od odpowiedzialności:
- Porozumienie w zakresie użycia pojazdu do przewozu ładunku. Jeśli nie został jasno uzgodniony i zaznaczony w liście przewozowym rodzaj pojazdu, którym ładunek powinien być przewożony, wówczas zleceniodawca nie może obciążyć przewoźnika zniszczeniem ładunku. Należy pamiętać, że taki zapis musi znaleźć się w liście przewozowym.
- Jeśli przesyłka nie została zapakowana lub zapakowano ją w sposób niewłaściwy, wskutek czego uległa zaginięciu lub uszkodzeniu, wówczas przewoźnik zostanie zwolniony z odpowiedzialności, powinien jednak pamiętać, aby zapisać stosowne uwagi w liście przewozowym, inaczej będzie musiał udowodnić, że przesyłka nie uległa uszkodzeniu z jego winy.
- Szkoda powstała w czasie załadunku lub rozładunku nie wykonywanego przez przewoźnika także zwalnia go z odpowiedzialności w przypadku uszkodzenia towaru. Podobnie jak szkoda powstała wskutek złego rozmieszczenia ładunku przez załadowcę na czas transportu.
- Jeśli specyfika i szczególne właściwości fizyczne bądź chemiczne ładunku mogą spowodować całkowite bądź częściowe uszkodzenie lub zaginięcie, to przewoźnik jest zwolniony z odpowiedzialności i nie ma obowiązku udowodniania przyczyny powstałej szkody.
Jak widać w transporcie międzynarodowym istnieją okoliczności, które działają na korzyść przewoźnika. Czasami warto poszukać i zapoznać się dokładniej z przepisami Konwencji CMR, aby w przypadku wątpliwości uniknąć niepotrzebnego stresu i posiadać w postaci zdobytej wiedzy argument świadczący na korzyść prawidłowo wykonanego przewozu.